niedziela, 26 czerwca 2011

Sny

Ostatnio mnie i Maryli śnią się dziiiwne sny:
Rihannus- śniło mi się, że moja koleżanka włamała mi się na MSP i zmieniła hasło oraz e-mail. Nagle w pewnej chwili tak mnie wkurzyła, że ją zabiłam xD (dobre rozwiązanie)
Maryla Star- Kuzynka Julka została porwana. Ze szkoły wziela ją obca kobieta i pojechały na zielono niebieskich koniach. Zaczelismy szukac. Po jakims czasie owczarkowi Szwajcarskiemu wabiącego się Leo daję do powąchania koszulkę Julki (granatowa). Leo wącha znajduje telefon ktory akurat dzwoni. Kobieta pyta o adres ja wymyślam Kopalniana 4. Sprawdzam na google maps, ze jadąc tam wpadną do jeziora :P Kobieta jedzie tam i wpada do wody. Dzwoni znowu. Ja łamię telefon (był z plastiku) W koncu dojezdzamy do miejsca gdzie spodkalismy sie z ta kobieta i Julką. Wracamy z Julką do domu (mieszka w bloku obok mnie, a naprawde 500 km. odemnie). Tam czeka na nią mój wujek który tak naprawde jest ksiedzem w Piekarach, a nie jej ojcem.  Koniec

No więc to tyle...ale zaraz! Jeszcze jeden mój sen!!!
Rihannus ponownieeee- Pewnego dnia ja, Maryla i czteru obcych mężczyzn  (cha cha) siedzimy w mieszkaniu i rozmawiamy o jajkach i maśle. W pewnej chwili ktoś puka do drzwi. Otwieram je i.......widzę robota który mówi
- Cześć. 1 % lawy w was spoczywa!!!
Okazało się że mówi o tym wasza krew to lawa. Potem umarliśmy gdyż lawa w nas explodowała i tak jak z animką Body Exploison wybuchliśmy i z nas wylała się lawa!


To tyle o snach. Piszcie swoje sny i te ciekawe. wesołe, smutne, zabawne, a czasem po prostu straszne! Najlepsze opublikujemy.

A o MSP nowy konkurs MIAMI  praktycznie ... nic.

Rihannus&Maryla Star 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz